Złotoryja, dn. 15 XI 2021

Pan
DIETMAR STANGE 

 W odpowiedzi na Pana pismo z dnia 1 X 2021 r. i w nawiązaniu do naszego pisma z dnia 3 X 2021 w sprawie „Znaków czasu” (Zeitmarken) informujemy, że Towarzystwo Miłośników Ziemi Złotoryjskiej (Gesellschaft der Freunde des Goldberger Landes) weźmie udział w tym projekcie oraz zaproponowanej tematyce. Proponujemy jednak, ażeby w projekcie „Zeitmarken” uwzględnić także jeszcze dwie postaci i dwa wydarzenia:

  • a) Jadwigę Śląską – świętą katolicką (XIII w.) 
  • b) Caspara Schwenckfelda – twórcę ruchu wyznaniowego (XVI w.)
  • c) Bożonarodzeniowe Śpiewy w Rynku (Ringsingen – od 1553 r.)
  • d) Dęby Pokoju w Prusicach (Prausnitz)

A) VALENTIN TROZENDORF

Valentin Trozendorf pochodzi z Trójcy (Troitschendorf) – tam się urodził 1490 (lub 1489). Całe aktywne życie duchowe i zawodowe poświęcił Złotoryi. Bardzo blisko związany z M. Lutrem i F. Melanchtonem. Istniejącą w Złotoryi szkołę wyniósł do poziomu niemal uniwersyteckiego jako Gimnazjum Łacińskie. Nie udało mu się wspólnie z legnickim księciem Fryderykiem II założyć uniwersytetu (książę zmarł), ale Gimnazjum osiągnęło rangę europejską; studiowali tu żacy prawie z całej Europy – od Litwy po Francję. Interesujące przy tym jest, iż mimo bliskości ideowej z Lutrem, który w tym okresie intensywnie pracował nad tworzeniem i ugruntowaniem literackiego języka niemieckiego, Trozendorf w swoim Gimnazjum Łacińskim tego języka nie tolerował i bezkompromisowo wprowadził w szkole język łaciński – o Złotoryi mówiono „Lacjum”. W szkole wprowadził statut oraz regulamin, co również było rozwiązaniem nowatorskim. Powojenna Złotoryja powszechnie uznaje V. Trozendorfa za złotoryjanina wszech czasów. 

Obecnie do zwiedzania: 

  1. Klasztor franciszkański, w którym mieściło się słynne Gimnazjum Łacińskie. 
  2. Izba Trozendorfa w wielkiej wieży Kościoła Narodzenia Najświętszej Marii Panny, gdzie Trozendorf prowadził zajęcia w trakcie zarazy 1553 r. W Kościele cenotaf rektora. 
  3. Tuż obok wieży pomnik (1995) krzewiciela protestantyzmu obok (3 metry!) największej świątyni katolickiej w mieście. Gdzie na świecie jest jeszcze podobny przypadek? 
  4. W Ośrodku Towarzystwa Miłośników Ziemi Złotoryjskiej zorganizowaliśmy Izbę Tradycji Złotoryjskiej Oświaty, w której mocno wyeksponowano Gimnazjum Łacińskie Trozendorfa (m. in. portret, „Porządek szkolny”). W bibliotece TMZZ zgromadziliśmy pozycje o Rektorze, które m in. podarowali nam Goldbergerzy. 
  5. W tejże bibliotece przechowujemy również nasze wydawnictwa książkowe oraz publikacje o złotoryjaninie wszech czasów. 

 B) JADWIGA ŚLĄSKA

Jadwiga z rodu Andechs z Bawarii do Złotoryi i Ziemi Złotoryjskiej nie została tylko literacko przypisana – ona tu żyła i autentycznie działała. A efekty jej działalności wyniosły ją na ołtarze. Od strony ludzkiej była stałą orędowniczką pojednania między ludnością słowiańską tu osiadłą, a kolonistami przybyłymi tu głównie z Niemiec. Od strony kulturalnej można ją uznać za zwornik kultury śląskiej. Mimo, że była żoną potężnego władcy Śląska, Henryka I Brodatego, trzeba podkreślić, że jej świętość była skromna i dyskretna, taka na wyciągnięcie ręki dla i do ludzi, a nie na pokaz.

Aktualnie w Złotoryi do zwiedzania: 

  1. Klasztor franciszkański z datą nad furtą klasztorną – 1212 i inskrypcją jako fundacja św. Jadwigi. 
  2. Kościół klasztorny pw. św. Jadwigi (w pobliżu jeszcze 3 kościoły pw. św. Jadwigi – Prusice, Proboszczów, Wysocko – połączone Szlakiem Świątyń Jadwiżańskich). 
  3. Ścieżka św. Jadwigi; pierwsza w Polsce (2001) ze Złotoryi do Rokitnicy (6 km), na Wzgórze Zamkowe, gdzie znajdował się piastowski zamek książęcy (dziś ruina) oraz Kaplica św. Jadwigi. Ścieżka jest najbogatsza pod względem jej urozmaicenia: kamienie medytacji z tablicami informacyjnymi o życiu Jadwigi, 28 drzewek „pojednania i przyjaźni” z Ziemi Złotoryjskiej, Trzebnicy, Czech i Niemiec, które zasadzili przedstawiciele tych trzech narodowości i brali też udział w obrzędzie ich „chrztu” 28. imionami z otoczenia księżnej Jadwigi. Złotoryi (Aurum) jako pierwszej na Śląsku nadano (1211) najnowocześniejsze wówczas miejskie prawa magdeburskie, w czym Jadwiga miała pewnie znaczny udział – twórca tych praw biskup Magdeburga Wichmann był wujem Jadwigi. Nadanie tych praw nastąpiło najpewniej na tym zamku.
  4. W pobliżu Złotoryi znajdują się 3 źródełka św. Jadwigi, nazywane tak również przez ludność, która przeszła na protestantyzm – Hedwigsquelle: Rzymówka (Riemberg), Jerzmanice–Zdrój (Bad Hermsdorf), Rokitnica (Röchlitz); łączy je Szlak Źródlany.
  5. W Złotoryi ulica św. Jadwigi. 
  6. Urząd Gminy wydał trójjęzyczną publikację „Ścieżka św. Jadwigi”, a nasze stowarzyszenie mnóstwo artykułów prasowych, folderów, a także publikacje metodą małej poligrafii. 
  7. W bibliotece TMZZ także inne publikacje o tematyce jadwiżańskiej; w holu – ksero kopii praw miejskich.

C) CASPAR SCHWENCKFELD

Urodzony w Ossüg koło Lubina (Lüben), dziś Osiek, ale całe aktywne życie poświęcił i związał z rejonem złotoryjskim, a także Legnicą. Jego życie przypadło na niemal mityczne zmagania między protestantami, a katolikami. C. Schwenckfeld nie zaakceptował ani modelu filozofii katolickiej, ani protestanckiej. Stworzył własny ruch religijny (wyznaniowy) i już choćby dlatego zasługuje na miejsce w „Zeitmarken”.  

Jego zwolennicy zwalczani zarówno przez katolików, jak i protestantów znajdowali schronienie (do czasu) w takich miejscowościach jak Twardocice (Harpersdorf), Proboszczów (Probsthain), Bielanka (Lauterseiffen), Sobota (Zobten). Nie pozwolono im nawet na chowanie swoich zmarłych na cmentarzu, dlatego w Twardocicach powstał za wsią cmentarz dla Schwenckfeldian przy tzw. bydlęcej drodze (Viehweg). Nie wytrzymali jednak wzmożonych prześladowań i na początku XVIII w. zdecydowali się na emigrację do USA (Pensylwania). Ze swoim miejscem urodzenia nie utracili jednak kontaktu. W 1863 r. ufundowali w miejscu tego polowego cmentarza pomnik swoim przodkom. Kilka lat temu odnowili go; przyjeżdżają w licznej grupie co dwa lata. Utrzymują kontakt także z nami przesyłając regularnie kwartalnik „The Schwenckfeldian”. Ich „Znakami czasami” są u nas dziś:  

  1. Pomnik z 1863 r. przy „bydlęcej drodze” w Twardocicach,
  2. Czasopisma Schwenckfeldian w naszej bibliotece - w Pensylwanii mają swój kościół (wyznanie); prowadzą własną działalność wydawniczą.

 D) ŚPIEWY WIGILIJNE (RINGSINGEN)

Jest wysoce prawdopodobne, że jest to najstarsza tradycja śpiewacza w Europie, a może i na świecie. Nie jest to wydarzenie, które Złotoryja zaimportowała i uznała za swoje. To jest ZŁOTORYJSKI SAMORODEK. Narodził się i rozwinął w Złotoryi (i tylko tu) na gruncie dramatycznych i tragicznych wydarzeń spowodowanych straszną epidemią w roku 1553. Najkrócej rzecz ujmując: zaraza miała zniszczyć ludność miasta doszczętnie – miało się uratować jedynie siedmiu mieszczan z burmistrzem. Pogrążona w głębokim smutku siódemka w noc wigilijną stanęła na rynku i śpiewała bożonarodzeniowe pieśni. Od następnego roku Goldbergerzy czcząc pamięć przodków spotykali się w Wigilię , aby na rynku śpiewać kolędy.

Ta tradycja trwała nieprzerwanie do 1944 roku. Po II wojnie narodowościowo, wyznaniowo i językowo ludność miasta zmieniła się diametralnie. Ale doceniając walory humanitarne takich spotkań (nie imprez!) w roku 1995 Złotoryjanie dawne Ringsingen odnowili jako Wigilie w Rynku. Potomków czterech z owych siedmiu mieszczan udało się w Niemczech odnaleźć, a jeden z nich bierze z rodziną udział w obecnych Śpiewach.

Aktualnie w Złotoryi:

  1. Do przeczytania: Opracowanie monograficzne oraz setki artykułów w języku polskim i niemieckim w bibliotece TMZZ.
  2. Do zwiedzania: „Skwer siedmiu mieszczan” na Rynku Dolnym z dwujęzycznymi tablicami informacyjnymi.
  3. Do uczestniczenia: Rokrocznie w Wigilię o godz. 22.30 przed ratuszem można uczestniczyć w Wigilii w Rynku.

 E) DĘBY POKOJU W PRUSICACH (FRIEDENSEICHEN IN PRAUSNITZ)

Do „Znaków czasu” na Ziemi Złotoryjskiej należy zaliczyć także Dęby Pokoju w Prusicach (Prausnitz). W XIX w. po wojnach napoleońskich i pruskich posadzili je Prausnitzerzy (1816, 1866, 1870), a po drugiej wojnie posadzili dwa dalsze dęby (2008) wspólnie Prausnitzerzy i Prusiczanie. Jest to piękny i wartościowy symbol pojednania – przynajmniej lokalnego.

Aktualnie:

  1. Do zwiedzania Dęby Pokoju na centralnym placu wsi.
  2. Do zwiedzania Izba Pamięci – urządzona w XVII-wiecznej kaplicy przedstawiająca historię wsi od jej zarania do współczesności (duża pomoc Prausnitzerów).
  3. Do przeczytania: Broszura pt.: „W Prusicach rosną Dęby Pokoju” (In Prausnitz wachsen Friedenseichen).

Partner do rozmów
Alfred Michler
797 649 913

Prezes Zarządu TMZZ
Kazimiera Tuchowska

Ps. Polskie Bractwo Kopaczy Złota, Złotoryjskie Towarzystwo Tradycji Górniczych oraz Grupa Rekonstrukcyjna Epoki Napoleońskiej prześlą odpowiedzi odrębnymi pismami. Są to odrębne i autonomiczne stowarzyszenia i byłoby nie fair i nieelegancko gdybyśmy je w tym chcieli wyręczać.

 

Zbiory: J. Banaszek

Obróbka zdjęć i tekstu: U. Gałązka

.Opisy do zdjęć:

  • zdj. 1 Valentin Trozendorf
  • zdj. 2 Izba Trozendorfa w wieży kościelnej
  • zdj. 3 Pomnik V. Trozendorfa (z r. 1995)
  • zdj. 4 Klasztor franciszkański 
  • zdj. 5 Kościół św. Jadwigi 
  • zdj. 6 Ścieżka św. Jadwigi (kamień medytacji)
  • zdj. 7 XX Rajd Ścieżką św. Jadwigi (r. 2010)
  • zdj. 8 Kopia praw magdeburskich
  • zdj. 9 Pomnik Schwenckfeldian w Twardocicach
  • zdj. 10 Czasopisma Schwenckweldian w bibliotece TMZZ
  • zdj. 11 Skwer siedmiu mieszczan
  • zdj. 12 Wigilia w Rynku
  • zdj. 13 Dęby pokoju z XIX w.
  • zdj. 14 Dęby pokoju z r. 2008