W kwietniowym numerze “Echa Złotoryi” w roku 1919, w którym przedstawiłem serię kradzieży istotnych elementów, a konkretnie kradzieży kolumn ze źródełek św. Jadwigi oraz kolumny cmentarnej, skoncentrowałem się na elementach podstawowych. Mógłbym jeszcze wymienić kradzież lub zniszczenie tabliczki oznaczającej źródełko św. Jadwigi w Rzymówce (TMZZ i UG uzupełniły ten ubytek), a na cmentarzu z pięknego nagrobka rodziny niemieckiej skradziono dwa urokliwe aniołki (20 m od kolumny). Nie twierdzę, lecz dla mnie jest wysoce prawdopodobne, że tych kradzieży dokonała ta sama osoba (grupa), w tym samym lub zbliżonym czasie (ok. 1995 – 96 r.) I nie jest wykluczone, że takimi elementami handluje i dorobiła się niemałej fortuny. Czy podzieliła się nią z jakimś miejscowym pomocnikiem („przewodnikiem”, stróżem). Nikt nikogo „za rękę nie złapał”, ale w przypadku Jerzmanic – Zdroju moje przypuszczenie jest chyba, niestety, bliskie prawdy.
Artykuł z kwietnia 2019 kończyłem zapewnieniem, że cmentarną kolumnę w oparciu o społeczny budżet Urzędu Miejskiego odbudujemy. Wiedziałem dokładnie kto z naszego stowarzyszenia do takich przedsięwzięć się „nadaje”. Odczuwam w Złotoryi jakąś tendencję, aby nie wymieniać niektórych nazwisk; coś powstało, coś zorganizowano, coś jest itd., itp. Ja tak nie postąpię. Przy źródełku w Jerzmanicach – Zdroju napracowało się sporo osób, ale „daliśmy radę”. Zasadniczą rolę odegrał tu jednak od strony merytorycznej i organizacyjnej były naczelnik miasta i gminy Bogusław Cetera. Sprawdził się znakomicie i nabytej przez niego praktyki nie mogliśmy zmarnować. Moje wprowadzenie do tematu (lato 2019): „Boguś tylko ty jesteś w stanie to uchwycić i przeprowadzić”. I powoli zbierał wszelkie informacje i niebawem to już on sam zaczął nas poganiać i „dzielić robotę”.
W roku 2019 byliśmy gotowi z dokumentacją niezbędną do przedłożenia władzom miasta. Pandemia pokrzyżowała wszystkim szyki – nam także. Zaczęliśmy więc od nowa i dzisiaj ponownie jesteśmy gotowi od strony merytorycznej oraz wykonawczej (jest uzgodniony wykonawca). Potrzebne są „tylko“ finanse. I właśnie w tej sprawie zwracamy się do złotoryjan. Popierając w głosowaniu nasz projekt, poprzecie Państwo samych siebie oraz tych wszystkich najbliższych, którzy na Górze Mikołaja oczekują na powrót kolumny.
Początek tytułu brzmi jak hasło wyborcze, które mogłaby wykorzystać każda partia polityczna. Ale nam polityka nie jest tu potrzebna, ale poparcie owszem – o nie prosimy.
A Bogusław Cetera nie przejdzie jeszcze na emeryturę TMZZ. Był w końcu naczelnikiem miasta i gminy, więc byliśmy w Jerzmanicach – Zdroju, teraz w Złotoryi, wypada wrócić na teren gminy. Bogusław chyba pogodził się z losem, bo temat (obiekt) już „obwąchuje”. A obiekt i sprawa są wielkie.
Alfred Michler
P.S.: Przygotowanie ikonografii: J. Banaszek, R. Gorzkowski; przygotowanie afisza: J. Wolski
POPRZYJ PROJEKT OBYWATELSKI!
Młody Obywatelu jeżeli cenisz historię swojej małej ojczyzny – Złotoryi, to zapoznaj się z projektem odbudowy obelisku z czterema wizerunkami twarzy człowieka, który w 1995 roku został skradziony z naszego cmentarza komunalnego.
Jak uznasz to za słuszne i cenne to oddaj swój głos na stronie internetowej naszego miasta https://zlotoryja.budżet-obywatelski.org w dniach od 7 do 21 czerwca 2021 roku, by z Budżetu Obywatelskiego został on odbudowany.
