ZYSK PONAD WSZYSTKO

Przeczytane u innych i podane „ku pokrzepieniu serc”?

Tekst poniżej nie może nikogo cieszyć, nawet zwolenników tzw. Schadenfreude. Autorem jest obywatel Niemiec, a podał go do druku w miesięczniku „Goldberg – Haynauer Heimatnachrichten” nr 2/2021 (w bibliotece Towarzystwa Miłośników Ziemi Złotoryjskiej):

 Jest deprymujące, że taki kraj jak Niemcy w zakresie szczepienia obywateli, znajduje się za wielu innymi państwami. Zawstydzające jest również to, iż posłowie do Bundestagu zarabiali na pandemii i się wzbogacili. Za pośrednictwo w nabywaniu maseczek ochronnych wyciągali ręce i kasowali prowizje. Moralne koordynaty przykrył bezład korupcji. Takie wartości jak przyzwoitość i uczciwość ukazują się teraz jak cnoty z odległych czasów. Zaufanie do polityki legło w gruzach. A utraconego zaufania nie da się ująć i spisać na papierze jak reguły sprawowania. Moja babcia powiedziałaby po prostu: „Tak się po prostu nie postępuje”. Tego nie musi się politykom i posłom nakazywać w formie reguł. Bo to jest sprawa „charakteru”.

Carsten Becher

To może lepiej jest u naszych naddunajskich bratanków – Gazeta Wyborcza z 18 IV 2021:

Firma Istvána Tiborcza, zięcia Viktora Orbána, dostała niedawno nisko oprocentowany kredyt (na 2,5 proc.) o wartości 8,6 mln euro. Preferencyjny kredyt w wysokości 4,4 mln euro dostał również Gábor Sájer, dawny wspólnik Tiborcza.

Firma zięcia węgierskiego premiera dostała milionowy kredyt na preferencyjnych warunkach, a biznesmen powiązany z rządem zarobił krocie na respiratorach, których Węgrzy wcale nie potrzebują.

Nazwiska polskich polityków czytelnicy słyszą codzienne w nadmiarze, ponieważ obejmują szeroki krąg sceny politycznej, na której widzimy pokracznych etycznie aktorów we wszystkich kolorach tęczy.

Alfred Michler
kwiecień 2021